Tagi
Nie mam czasu…
Jak często to słyszymy, ba jak często to mówimy, sam tak mówię i sam staram się z tym walczyć.
Dzisiejszy świat jest bardzo zabiegany, gonimy za karierą, za marzeniami, za autobusem, za zobowiązaniami, jednym słowem za wszystkim. Ale czy ta gonitwa zawsze ma sens? Żona czasem poprosi męża o jakąś przysługę, po czym słyszy dobrze Kochanie, a za 2 dni okazuje się że to, o co była poproszona nie jest wykonane, co pada w odpowiedzi ? Oczywiście najczęściej nie miałem czasu. Nie myślcie Panie że w drugą stronę jest inaczej 🙂
Pomyślmy czy to „nie mam czasu”, nie jest przypadkiem tylko wymówką ?
Dzień ma 24 godziny, często w tym czasie robimy rzeczy które nie koniecznie są dla nas pożyteczne, jak np. oglądanie TV, granie na konsoli, siedzenie w internecie i wiele wiele innych, nie sądzę że to nie jest nam potrzebne, bo odpoczynek jest potrzebny, oraz że się nie powinno, ale czasem dostajemy prośbę od żony czy męża i nic z tym nie robimy, dlaczego ?
Ostatnio słyszałem mądre zdanie: „człowiek robi to co jest dla niego ważne, poświęca się temu na czym mu zależy”.
Kiedy przełożymy to na codzienność i pomyślimy dlaczego nie wykonaliśmy czegoś o co prosił mąż czy żona to wychodzi na to, że było to dla nas mało ważne. Wiele osób pomyśli zaraz że to nie prawda, że było to ważne ale „nie było czasu”. Jednak kiedy staniemy w prawdzie przed sobą to sami przyznamy że gdyby to była najważniejsza rzecz na świecie, to wykopali byśmy ten czas z pod ziemi, aby zrobić daną czynność. Czasami prośby żony czy męża wydają się dla nas błahe, ale właśnie kluczem jest to: „dla nas”, a dla żony czy męża to może być bardzo ważne, a nie wykonanie czegoś może spowodować zawód.
Pomyślmy o tym następnym razem kiedy powiemy że nie było czasu, pomyślmy też o tym w szerszych kategoriach tego co robimy, bo może moje nie mam czasu jest kolejną wymówką żeby na przykład: nie czytać Pisma Świętego, nie poćwiczyć rano dla zdrowia, nadal odkładać naukę, albo jakieś inne istotne zadania.
Może w komentarzu napiszecie z czym chcecie powalczyć w tej kwestii, na co wydaje wam się że nie macie czasu, a jednocześnie jest to dla was ważne ?
Błogosławionego dnia.
Ppp napisał
Czas, to jest coś, czego nie ma – dlatego nie mamy czasu. Oczywiście jest to pewien skrót myślowy, który może zawierać następujące warianty stanu faktycznego:
A – Faktyczny brak czasu czyli nadmiar pracy.
B – Zmęczenie lub przemęczenie. Niby nic w tym momencie nie robię, ale nie jestem w stanie robić nic dla innych, bo muszę odpocząć.
C – Zniechęcenie. Wielokrotnie coś robiłem, ale nie przyniosło to efektów, więc zasłaniam się brakiem czasu, by się wymigać.
D – Doświadczenie. Czasem nie warto robić pewnych rzeczy lub nie ma potrzeby, by robić je akurat w danym momencie, kiedy komuś się zachciało. Brak czasu jest prostszym wytłumaczeniem bardziej skomplikowanej prawdy.
E – Przewidywany “czas wolny” może być zbyt krótki dla danej czynności. Jak się ma pięć minut wolnego, to nie opłaca się szukać na półce grubej książki, bo zanim ją znajdziemy – czas minie.
Mówiący “nie mam czasu” – nie kłamie. Co najwyżej upraszcza.
Pozdrawiam.